Sześć lat funkcjonowania Stowarzyszenia Pacjentów Primum Non Nocere, pozwala na usystematyzowanie spraw z którymi zgłaszają się ludzie,
na częściowe wyciągnięcie wniosków o ich dalszym losie:
W cz.. I przedstawiamy wstępną klasyfikację spraw które trafiały do nas.
W cz.. II przedstawiamy dane o salszym losie tych spraw. Są one oparte na wyrywkowych informacjach;
W cz.. III przedstawiamy wnioski.
Cześc I
Przedstawiam wstępną klasyfikację spraw z którymi
zgłaszali się do nas ludzie Wynikają one tylko z doświadczeń zebranych w
naszym biurze warszawskim i spraw wpływających w czasie dyżurów. Motywem
występowania poszkodowanych na drogę sądową, zazwyczaj jest konieczność uzyskania pomocy
w leczeniu lub środków na przeżycie przez osobę ciężko okaleczoną, która
nie może pracować, lub rodzinę pozbawioną żywiciela. Sprawy opisane w pkt. 1b powodują z naszej strony pomoc w
podjęciu działań prawnych.Natomiast w sprawach
opisanych w pkt.1a i 2-5 albo nie podejmujemy żadnych działań, albo
minimalne.
1. 55% spraw to w naszym mniemaniu skargi robiące wrażenie uzasadnionych. Są to skargi na niewłaściwe leczenie i wynikłe z tego konsekwencje.
a. z tego w 60% tych spraw nie można lub ma sensu podejmować jakichkolwiek działań w naszym systemie prawa. Przyczyny bywają różne. Poniżej wymieniam kilka najczęstszych: - roszczenia czy odpowiedzialność uległy przedawnieniu; - dokumentacja sprawia wrażenie świadczącej nieprawdę lub sfałszowanej; - brak jest dokumentacji lub dostępu do dokumentacji po śmierci pacjenta; - roszczenia cywilne rodziny po śmierci pacjenta mogą być b. ograniczony ze względu na art. 446 k.c. - narażenie na niebezpieczeństwo, dziecka nie narodzonego nie jest przestępstwem w rozumieniu art. 160 kk - ze względu ma ewentualne koszta postępowania, odradzamy wnoszenia skarg czy pozwów, wszędzie tam gdzie nie widzimy szans wygrania sprawy. Tą drogą zmuszeni jesteśmy uczestniczyć w haniebnym procederze, pozostawiania poszkodowanych bez pomocy; b. z tego w 40 % spraw doradzamy lub pomagamy rozpocząć postępowania prawne. - w 70 % spraw opisanych w pkt.1.b wnoszone są doniesienia do Prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - w 45 % spraw opisanych w pkt 1.b mogą być i są wnoszone pozwy do Sądów Cywilnych. Stanowi to ok. 18% wszystkich skarg które wydają się nam zasadne. Prowadzenia ok. połowy z tych spraw podejmują się prawnicy współpracujący ze Stowarzyszeniem Jeśli prawnicy współpracujący ze Stowarzyszeniem nie chcą podjąć się jakiejś sprawy ze względu na odległe miejsce postępowania, poszkodowani albo zwracają się do innych kancelarii, albo pomagamy wystąpić do Sądów o darmową pomoc prawną ( adwokat z urzędu) - w 15% spraw opisanych w pkt 1.b wnoszone są i pozwy do Sądów Cywilnych i jednocześnie doniesienia do Prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa |
Tak więc reasumując, tylko w ok. 40% spraw w których ktoś został poszkodowanym na skutek błędu lekarskiego, w naszym systemie prawa ma sens rozpoczynanie jakiegokolwiek postępowania prawnych. Stowarzyszenie informuje zgłaszające się osoby czy radzi i ewentualnie jaką drogę postępowania wybrać.
2. 15 % to sprawy w których zgłaszający je, nie mają racji. Wynikają one z
błędnego przekonania iż medycyna może wszystko, że leczenie zawsze
przynosi pozytywny efekt, że w szpitalu pod opieką lekarską się nie umiera
itd...W tej części zawarty też pewien odsetek osób chorych psychicznie
opisany w pkt 2.a;
3. 10 % spraw to skargi osób psychicznie chorych z których:
a. połowa ma ewidentne urojenia b. połowa skarży się na niewłaściwe traktowanie w placówkach psychiatrycznych |
4. 15% to sprawy rentowe; w ok. 80% spraw skargi te wydają się uzasadnione, ponieważ jednak
Stowarzyszenie statutowo nie zajmuje się problematyką rent, udzielana
pomoc jest b ograniczona. Udzielane są informacje o obowiązujących
procedurach, czasem zwracamy uwagę jaka dokumentacja powinno zostać
przedstawione biegłym, czy jak zadać im pytania przed Sądem. W
sporadycznych wypadkach występujemy do ZUS
5. 5 % spraw to skargi na arogancję, niewłaściwe traktowanie i na
korupcję
Część II
Nie dysponujemy pełnymi danymi dotyczącymi wszystkich zakończonych
postępowań prowadzonych przez wymiar sprawiedliwości, ponieważ
w postępowaniach tych tylko sporadycznie bierzemy udział. Poniższe dane
pochodzą tak z informacji uzyskanych od współpracujących z nami prawników
jak i od osób przychodzących do naszego biura po raz kolejny.
1. Postępowania karne w sporadycznych wypadkach kończą się wniesieniem
aktu oskarżenia o popełnienie czynów zakazanych przez art. 155, 156, 160,
162 lub 192 KK. Wyroki karne należą do rzadkości. Podstawą umorzeń śledztwa czy dochodzenia są opinie biegłych, które cechuje zazwyczaj
większy solidaryzm z korporacją lekarską niż obiektywizm i uczciwość. Na
podstawie tych opinii, Prokuratury b chętnie umarzają postępowania.
2. Postępowania cywilne prowadzone przez współpracujących z nami
prawników, po latach procesów kończą się w ok. 70% uznaniem przez Sądy
całości lub części pozwu za zasadny. Tylko w ok. 18% spraw w których ktoś
został poszkodowanym na skutek błędu lekarskiego ( które są opisane w
cz.I.pkt1.b ) widząc szanse na wygranie pozwu współpracujący z nami
prawnicy czy też sami poszkodowani wnoszą skargę do Sądu. Przyjąć więc
należy iż tylko ok. 12% osób które w naszym mniemaniu są autentycznie
poszkodowane, uzyskuje po latach korzystny wyrok i pomoc
Tak więc prawie 90% poszkodowanych pozostawianych jest bez pomocy.
Część III
Udzielanie porad czy informacji prawnych w naszym państwie bezprawia,
na dłuższą metę niczemu dobremu nie służy. Jesteśmy uwikłani w tłumaczenie
poszkodowanym iż coś tam jest nie do wygrania, a do tego że koszta sądowe
mogą zostać zasądzone, czy że droga postępowania została
wyczerpana....
Establishment i władze lubią organizacje które zachęcają do pisania pism do kosza na
śmieci. Celem jest skanalizowanie wszelkich innych działań.. Każdy z osobna staje się tak
zajęty pieniaczeniem i postępowaniami sądowymi iż nie ma czasu by myśleć o wspólnych działaniach dla zmiany prawa.
Prawie nikt z osobna nie ma szansy, a czyni się wszystko by razem ludzie
nie zaczęli działać.
Stowarzyszenie traktowane jest, nie jako organizacja mająca na
celu doprowadzenie do zmiany prawa w kraju, lecz jako miejsce darmowego
dostępu do prawników.