|
Stowarzyszenie Pacjentów
|
|
00 465 Warszawa |
Primum Non Nocere
|
http//:www.sppnn.org.pl
|
ul. 29 Listopada 10a / 8 |
e mail: sppnn@sppnn.org.pl |
Warszawa 12.11.2001 r
Pan / Pani (imie) (nazwisko) |
Zwracamy się o pomoc. W Polsce błędy lekarskie są tuszowane kosztem poszkodowanych. Uniknięcie odpowiedzialności i bezpieczeństwo sprawcy nieszczęścia jest ważniejsze niż ratowanie zdrowia czy życia ofiary.
Podpisane w poprzedniej kadencji porozumienia z Ministerstwem Zdrowia o udzielaniu pomocy poszkodowanym i deklaracje przygotowania zmiany prawa, nie zostały dotrzymane. Do teraz nie podjęto działań dla zmiany sytuacji.
Gdy popełniony błąd łatwo naprawić większość lekarzy stara się to zrobić. Tragedia zaczyna się, gdy naprawa jest trudna a leczenie kosztowne. Rodziny ofiar wegetują w nędzy, wydając resztki pieniędzy na próby ratowania zdrowia poszkodowanego. Postępowania prokuratorskie czy sądowe ciągną się latami. Prokuratorzy umarzają je, aby pozbyć się kłopotu. O człowieka nikt się nie troszczy. By nie ujawniać tego, że ktoś popełnił błąd, pozwala się ofierze cierpieć czy umierać. Trudno o większe okrucieństwo.
Korporacyjny lekarski wymiar sprawiedliwości, tuszuje błędy broniąc kolegów po fachu. Opierając się na tych orzeczeniach, umarzane są postępowania karne i oddalane pozwy. W ten sposób ofiara traci jakiekolwiek szanse na ratunek.
Przed sądem lekarskim poszkodowany nie ma prawa zadawać pytań, składać wniosków, na rozprawie może przebywać wtedy, gdy ma zeznawać jako świadek. Przed poszkodowanym postępowanie może zostać utajnione. Postępowanie przygotowawcze może zostać umorzone bez prawa odwołania do sądu. Te przepisy pochodzące z rozporządzenia Ministra Zdrowia z 1990 r. są do dziś podstawą działania lekarskiego wymiaru sprawiedliwości. Funkcjonują mimo, iż rozporządzenie wydane zostało wykraczając poza delegacje ustawy i mimo, iż jest sprzeczne z obecną Konstytucją.
O zmianę przepisów i dostosowanie ich do wymogów Konstytucji występował do Ministra Zdrowia w 1999 roku prof. Adam Zieliński, Rzecznik Praw Obywatelskich.. Kilku posłów składało wówczas interpelacje. Z upoważnienia ś.p. Franciszki Cegielskiej odpowiadał wówczas wiceminister który pisał iż w przygotowaniu jest nowelizacja rozporządzenia. Franciszka Cegielska nie żyje, prof. A. Zieliński nie pełni już funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich. Natomiast funkcjonują nadal przepisy pozbawiające ofiarę, wszelkich praw przed sądami lekarskimi. Obecny Rzecznik prof.A.Zoll, oświadczył iż nie podejmie żadnych działań w tej sprawie.
Nie występujemy przeciw środowisku lekarskiemu. Ukrywanie błędów i korupcja godzą także w nich samych. Prominenci środowiska lekarskiego - beneficjanci obecnego stanu, tej sytuacji nie chcieli zmieniać, reszta środowiska nie potrafiła
W 9 milionowej Szwecji, uznaje się iż co roku jest popełnianych ok. 4 000 błędów. W USA twierdzi się iż na skutek błędów lekarskich ginie więcej ofiar ( 100 000 ) niż w wypadkach samochodowych. W Polsce natomiast Izby Lekarskie w 2000 roku uznały iż popełniono tylko 146 takich błędów. Sądy cywilne, po procesach trwających kilka lat uznają popełnienie błędu w kilkaset skarg rocznie. Te dane nie wymagają komentarza. Świetną mamy medycynę
Los tych którzy przegrali sprawy jest nie do pozazdroszczenia. Wedle badań CBOS ok. 30% społeczeństwa twierdzi iż z błędami lekarskimi spotkało się bezpośrednio.
Bez względu na opcję polityczną, zwracamy się tym pismem do wszystkich parlamentarzystów o baczny nadzór i rozpoczęcie prac dla zmiany prawa medycznego. Zasady funkcjonowania Służby Zdrowia dotyczą całego społeczeństwa a nie tylko usługodawców - lekarzy. Dlatego też zwracamy się o podjęcie działań dla powołania poza Komisją Zdrowia, poselskiego zespołu na rzecz humanitarnej i odpowiedzialnej medycyny. Zwracamy się o zapewnienie pomocy nie leczonym, żyjącym w cierpieniach poszkodowanym.
W każdej chwili służymy konkretnymi informacjami.
dr Adam Sandauer | |
prezes Stowarzyszenia |
Nasze postulaty
1. Zagwarantowanie udzielania natychmiastowej pomocy wszystkim którzy ucierpieli na skutek błędów lekarskich, bez konieczności prowadzenia przed tym spraw sadowych. W tym celu powinien powstać odpowiedni program polityki zdrowotnej;
2. Rozpoczęcie prac dla wprowadzenia, na wzór krajów skandynawskich, obowiązkowych ubezpieczeń od złych następstw leczenia bez dochodzenia przed sądem czyjejkolwiek winy (podobnie jak ubezpieczenia komunikacyjne)
3. Utworzenie instytucji Rzecznika Pacjenta, powoływanego przez Parlament. Obecnie ciężko chory człowiek, ofiara błędu musi sam występować przeciw machinie państwa (szpital, biegli, Izba Lekarska prokuratura itd...) Instytucja ta winna mieć delegatury terenowe. Do czasu uchwalenia ustawy o Rzeczniku Pacjenta, powinien zostać powołany pełnomocnik rządu do tych spraw
4. Zmiana zasad działania sądów lekarskich, by poszkodowani mieli rzeczywistą możliwość dochodzenia swych praw;
5. Utworzenie zespołu ekspertów medycznych pracujących tylko dla wymiaru sprawiedliwości. Powinni oni zrezygnować tak z członkostwa w Izbach Lekarskich i z bezpośredniej praktyki lekarskiej;
6. Wprowadzenia zabezpieczeń uniemożliwiających nagminne fałszowanie dokumentów medycznych, zanim zostaną przekazane sądowi czy prokuraturze;
7. Nie przedawnianie odpowiedzialności cywilnej i alimentacyjnej do czasu gdy żyją poszkodowani potrzebujący pomocy;
8. Zwiększenie wydatków publicznych na ochronę zdrowia, przy walce z korupcją.