Izby Lekarskie powołują Rzeczników Lekarza

Wobec planów powołania Rzeczników Lekarzy przez Izby Lekarskie dla przeciwdziałania agresywnym wypowiedziom mediów i pacjentów np:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Lekarze-bezradni-wobec-przemocy-ze-strony-pacjentow,wid,11899975,wiadomosc_prasa.html
http://www.tvn24.pl/12690,1640382,0,1,lekarze-beda-bronic-sie-przed-pacjentami,wiadomosc.html
zwracam uwagę, iż:

1.    Ma miejsce wzrost poziomu agresji życia publicznego. Nie dotyczy to tylko lekarzy, lecz wielu zawodów i dziedzin życia społecznego. Publikowane zarzuty czasem bywają zasadne, a czasem nie.
Wykonywanie zawodów zaufania publicznego, skutkuje szerokim obserwowaniem i komentowaniem działań, co w konsekwencji zmniejsza prywatność osób wykonujących te zawody i naraża je na ataki.
W tym kontekście warto przypomnieć orzeczenie Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie przeciwko Norwegii i opracowanie autorstwa Marka Antoniego Nowickiego, dotyczące niepochlebnej publikacji o lekarzu :
http://www.sppnn.org.pl/old/strasb/STRASBURG.htm

       Prywatność lekarza prowadzącego działalność pod własnym nazwiskiem, nie jest tak chroniona jak prywatność przeciętnego obywatela i nie moze być bardziej chroniona niż prywatność radnego, publicysty czy ministra. Bezpieczeństwo leczenia jest dobrem wyższym niż troska o pozytywny wizerunek lekarza. Takie stanowisko przyjął Trybunał, skazując Norwegie. Orzeczenie Trybunału Praw Człowieka stanowi wykładnie prawa, także dla polskiego Wymiaru Sprawiedliwości. 
       Wzrost liczby negatywnych ( a czasem i agresywnych ) publikacji o systemie ochrony zdrowia czy o lekarzach, wynika z niezadowolenia społeczeństwa z funkcjonowania systemu ochrony zdrowia. Oczywiście mimo niezadowolenia, apelować należy o umiar i zachowanie cywilizowanych form wypowiedzi.

2.    Izby Lekarskie działają w oparciu o ustawę o Izbach Lekarskich. Zostały one powołane na podstawie art. 17 par. 1 Konstytucji : "W drodze ustawy można tworzyć samorządy zawodowe, reprezentujące osoby wykonujące zawody zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony."
       Aby sprawować "pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony", powołano przy Izbach sądy lekarskie. Dano przy okazji korporacji prawo do orzekania i rozstrzygania o konfliktach pomiędzy lekarzami, a resztą społeczeństwa w sprawach dotyczących leczenia.

        Sama koncepcja powołania Rzeczników Lekarza, przez Izby Lekarskie, dla bronienia lekarzy, przed choćby zbyt agresywnymi zarzutami, podważa bezstronność korporacji jako uprawnionej do rozstrzygania konfliktów w sprawach o błędy lekarskie. Nie da się być obiektywnym sędzią w sprawie i jednocześnie być rzecznikiem jednej strony.
Jeśli środowisko lekarskie uzna, iż taka instytucja jak Rzecznik Lekarza jest potrzebna i jej powstanie da środowisku więcej pożytku, niż spowoduje szkód, apeluję o inne i rozsądne jej umiejscowienie. Nie przy Izbach, a np. przy Związku Zawodowym Lekarzy, czy przy jakimś stowarzyszeniu.
                                                                      

dr Adam Sandauer
honorowy przewodniczący
Stowarzyszenia Primum Non Nocere

Warszawa 29 stycznia 2010 r.